10 września 2018 AKTUALNOŚCI AKTYWNOŚĆ 0

Szanowni Mieszkańcy Tarnobrzega jest mi niezmiernie przykro ze względu na zaistniałą sytuację (wielkie korki w mieście w godzinach szczytu) spowodowaną remontem skrzyżowania ul. Mickiewicza – Wisłostrada. Cały czas pracujemy i analizujemy zaistniałą sytuację, żeby poprawić komunikację w mieście. Jest to niezwykle ważne skrzyżowanie w naszym mieście i naprawdę wymagało już remontu zwłaszcza, że należy poprawić odwodnienie, żeby nie zalewało sąsiadujących ze skrzyżowaniem domów.

Otrzymałem dużo pytań dlaczego remont akurat teraz i czy czasami ma to związek z nadchodzącymi wyborami? Chcę Państwu uczciwie powiedzieć, że nie ma to żadnego związku. Zresztą, mało się zajmuję kampanią, jak niektórzy z Państwa zauważyli, gdyż priorytetem są bezwzględnie sprawy w mieście i im staram się maksymalnie poświęcać czas. Remont tego skrzyżowania zaplanowany był na 2017 rok, wtedy też uzyskaliśmy częściowe dofinansowanie. Ale w poprzednim roku zapadła decyzja o przełożeniu tej inwestycji na ten rok, co w mojej ocenie nie do końca było rozsądne, bo nic takiego nie poprawiło, a na dodatek straciliśmy szansę o ubieganie się o środki rządowe na kolejny rok, gdyż w tym przypadku, żeby pozyskać kolejne, najpierw trzeba wykorzystać i rozliczyć wcześniejsze.

Ta inwestycja była planowana o wiele wcześniej. Ze względu jednak na liczne postępowania przetargowe, których było kilka ze względu na brak wykonawców, albo bardzo wysokie ceny niestety ta inwestycja przeciągnęła się w czasie. Ostatecznie, po kolejnym postępowaniu podjąłem decyzję, iż mimo, że musimy dołożyć kolejną kwotę ponad milion sto tysięcy złotych (całość inwestycji około 2,9 mln) to musimy ją zrealizować z dwóch powodów. Po pierwsze ze względu na wagę tego skrzyżowania w mieście i fatalny jego stan oraz ciągłe zalewanie okolicznych mieszkańców, nawet po niewielkim deszczu. Po drugie zrezygnowanie z tej inwestycji sprawiłoby, że pozyskane środki należałoby oddać, a problem dalej byłby nierozwiązany.
Faktem jest, że na pewno dodatkowy korek generuje zamknięcie ul. Wyszyńskiego, która jest również w remoncie. Ta droga nie była planowana w budżecie, ale udało się pozyskać na nią środki w kwocie 1,4 mln złotych i te środki muszą być niestety rozliczone do końca roku.
Pragnę wszystkich Państwa przeprosić za zaistniałą sytuację za zapewne liczne Państwa nerwy i spóźnienia, zwłaszcza jeżeli spieszyliście się Państwo po swoje dzieci do szkół i przedszkoli. Cały czas pracujemy nad rozwiązaniem, aby usprawnić ruch przez te dwa najbliższe miesiące.
Z wyrazami szacunku
Kamil Kalinka